23 lutego w sali Bielskiego Centrum Kultury im. Marii Koterbskiej artyści z zespołu Możdżer Danielsson Fresco zaczarowali publiczność swoim występem, co było niezwykle przyjemnym doświadczeniem dla słuchaczy.
W trakcie całego koncertu artyści występowali na scenie w delikatnym półmroku, co dodawało ich muzyce specjalnego nastroju. Wysokiej jakości sprzęt oświetleniowy Bielskiego Centrum Kultury mógł być użyty w pełni, jednak artyści zdecydowali się na celowy zabieg ograniczenia oświetlenia, co stworzyło bardzo kameralną i intymną atmosferę w dużej sali, wypełnionej po brzegi widzami. Bilety na ten wieczór z zespołem Możdżer Danielsson Fresco były bardzo pożądane i sprzedały się niemal natychmiast po ogłoszeniu zapowiedzi występu.
Publiczność świetnie wiedziała, czego może spodziewać się po współpracy trzech znakomitych artystów – pianisty Leszka Możdżera (tradycyjnie pojawił się na bosaka, za to w rzetelnym garniturze z krawatem), szwedzkiego kontrabasisty Larsa Danielssona i pochodzącego z Izraela perkusisty Zohara Fresco. Wspaniałych przestrzennych kompozycji Danielssona, melancholijnych śpiewów i rytmicznych uderzeń w bębny obręczowe Fresco i niezwykłych, delikatnych dźwięków klawiszy poruszanych dłońmi Możdżera. Piękne, melodyjne, improwizowane nuty płynęły ze sceny okraszone zabawnym, nieco ironicznym, ale mimo wszystko afirmującym nasz skomplikowany świat komentarzem Leszka Możdżera przekazywanym w dwóch językach polskim i angielskim, żeby nie wykluczyć w żaden sposób jego muzycznych przyjaciół, dzielących z nim scenę.
Źródło: bielsko-biala.pl
